Zna kilka języków, w tym język traw. Zagłębiając się w łąkę nie gubi się, bo wszędzie ma znajomych. Pozdrawiają się nawzajem, wołają po imieniu, spędzają ze sobą miłe chwile odpoczynku.
Trzeba przyznać, że podobnie jest, kiedy Ania Sędziwy znajdzie się wśród bajek, postaci historycznych, czy innych tematów do ilustrowania.